Z pamiętnika Szkoły... Tym razem uczeń prowadził zajęcia, a temat był zacny:
"Jak upiec najlepsze czekoladowe babeczki?"
Teraz już wiem, że sekret tkwi w ilości zużytej czekolady, a uczniowie zawsze pamiętają o składanych im obietnicach ;)
Artur z pieczeniem poradził sobie równie dobrze jak z egzaminem gimnazjalnym z języka angielskiego (WELL DONE!!!) Pomyślnie zakończony etap edukacji uczciliśmy babeczkowym obżarstwem. YUMMY!